Biżuteria z człowiekiem jest praktycznie od zawsze. Jak tylko sięgamy pamięcią, zawsze gdzieś dookoła nas były jakieś kolczyki lub naszyjniki. Co więcej, w tekstach historycznych oraz na wystawach w muzeach różnego rodzaju wyroby także zajmują bardzo ważne miejsce.

Warto wiedzieć ponadto, że biżuteria w okresie antyku bardzo często wykorzystywana była jako uniwersalny towar barterowy, podstawy pierwszych walut. Tyle jesteśmy w stanie powiedzieć śledząc nasze cywilizacje. Czy jednak biżuteria pojawiała się już wcześniej? Tak. I to dużo wcześniej. Świadczą o tym znaleziska między innymi z afrykańskiej jaskini Blombos. Znaleziono tam przedmioty, z których została wykonana najprymitywniejsza do tej pory skatalogowana biżuteria. Datowanie węglem aktywnym wskazało, że przedmioty te powstały w połowie epoki kamienia czyli około 100.000 lat temu.

Do tej pory sądzono, że nie było żadnej biżuterii przed rozwinięciem sie symbolizmu w kulturze człowieka, co miało miejsce około 40.000-50.000 lat temu. Znalezione w jaskini przekute muszle oraz kości zwierząt, a także bardzo prymitywnie szlifowane kamienie pokazują, że już w tamtych czasach człowiek dążył do otaczania się pięknem, nawet jeśli nie miałoby to być jakoś specjalnie symboliczne elementy.